29 maja 2017
W dniu 29 maja 2017 r. wszyscy uczestnicy biorący udział w pielgrzymce zebrali się na lotnisku Okęcie im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Przed wylotem, w tamtejszej kaplicy została odprawiona za naszą pielgrzymkę Msza. Św., w której również uczestniczyłem. Następnie udaliśmy się do wyznaczonego miejsca, by przejść szczegółową odprawę. Na samym początku naszej pielgrzymki szybko zaprzyjaźniłem się z bardzo sympatycznym małżeństwem polskiego pochodzenia, które od wielu już lat mieszka w Australii. Dziękuję Wam szczególnie za waszą obecność, ciepłe słowa i za to, jak się wypowiadaliście o wierze i naszej ojczyźnie, którą macie zawsze w swoim sercu. Dziękuję oczywiście za prezenty, które przekazaliście naszym dzieciom (uśmiech). W trakcie całej pielgrzymki do Lourdes poznałem jeszcze kilka osób, z którymi w ciągu tych kilku dni się zżyłem i chcę ich w tym miejscu gorąco pozdrowić, przede wszystkim Zosię i jej męża Mirka oraz mojego współlokatora Bronka, który zwiedził praktycznie cały świat. Kiedy cały samolot zapełnił się pasażerami czekał nas dwugodzinny lot do Amsterdamu, gdzie przesiedliśmy się do samolotu do Tuluzy we Francji, a następnie już autokarem pojechaliśmy do Lourdes. Całość podróży była dla mnie troszkę męcząca, ale fakt, że za kilka godzin znajdziemy się w Lourdes, sprawił, że zmęczenie szybko minęło...