Bez kategorii

20 października 2022

Poznaję Boży świat / 2021 – Hiszpania, Camino del Norte. Dzień 18 – Luarca, 23 km / łącznie 460,7 km

CIĄG DALSZY WSPOMNIEŃ Z CAMINO DEL NORTE... Mając na uwadze, że dzisiejszy nocleg może okazać się loteryjny, postanowiłem, że hotel opuszczę po godz. 6:00 rano. O tej porze na dworze jest jeszcze szaro i zazwyczaj chłodno, dlatego też ubrałem bluzę polarową, żeby czasami się nie przeziębić. Musiałem tak wcześnie wyjść z hotelu dlatego, aby dojść do schroniska w Luarca jak najszybciej, bo tym razem nie było możliwości zrobienia rezerwacji noclegu. Opuszczając schronisko, pierwsze kilkaset metrów trasy przeszedłem drogą asfaltową, następnie powoli schodziłem terenami leśnymi w dół tak, że w pewnym momencie znalazłem się już przy samym oceanie. Na szlaku spotkałem również parę pielgrzymów, która zatrzymała się, aby zrobić pamiątkowe zdjęcie oceanu. Trasa, po której się poruszałem na tym pierwszym etapie, była dosyć wymagająca, bo poruszałem się po terenach bardzo górzystych...
24 października 2022

2010 – Porządki przed Dniem Wszystkich Świętych na cmentarzu parafialnym w Sieradzu

AKTUALIZACJA! Przed nami zbliżają się dni szczególne: uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. W tych szczególnych dniach udajemy się z całymi rodzinami na cmentarze i nawiedzamy groby naszych bliskich; stawiając kwiaty, zapalając znicze, ale przede wszystkim modlimy się w intencji zmarłych naszych bliskich. Jest to dla ludzi wierzących jak i niewierzących moment zadumy, refleksji i wspomnień. W tym czasie w sposób szczególny dbamy o nagrobki, odwiedzamy cmentarze, sprzątamy groby, stawiamy świeże kwiaty. Pragnę w tej zakładce ukazać zaktualizowanych 39 zdjęć, które wykonałem na cmentarzu parafialnym w Sieradzu w dniach 29-30 października 2010 roku. Zdjęcia przedstawiają przygotowania sieradzan do uroczystości Wszystkich Świętych...
24 października 2022

Poznaję Boży świat / 2021 – Hiszpania, Camino del Norte. Dzień 19 – La Caridad, 30 km / łącznie 491,1 km

CIĄG DALSZY WSPOMNIEŃ Z CAMINO DEL NORTE... [...] Dzisiejszy etap był nie dość, że długi, to jeszcze szło mi się dosyć ciężko. Chyba powoli odczuwałem przemęczenie organizmu całą wyprawą. Po drodze, kiedy mijałem kolejne wioski, zacząłem spotykać nowych pielgrzymów, którzy podobnie, jak ja zmierzali do Santiago de Compostela. Część z nich będę spotykał jeszcze w kolejnych dniach swojej wędrówki. Pewnie, gdy oglądacie zdjęcia z dzisiejszej fotorelacji, to zauważyliście, że na kilku ostatnich fotografiach widnieją charakterystyczne krzyże, w kształcie miecza. Są to krzyże utożsamiane ze św. Jakubem Większym, który poniósł śmierć męczeńską przez ścięcie w czasach Heroda Agryppy I, wnuka Heroda Wielkiego. Te krzyże są bardzo charakterystyczne dla całej okolicy i w kolejnych dniach będę je również spotykał. Dzisiejsza pogoda, jak zauważyliście, była jakże inna od tej wczorajszej. Pomimo że było ciepło, to przez większość dnia niebo było mocno zachmurzone. Jak dobrze, że przynajmniej wczoraj pogoda była wręcz idealna, a szczególnie wtedy, kiedy popołudnie spędzałem w Luarca. To dla mnie jest kolejny znak od Pana Boga, który podczas mojego pobytu w pięknych miejscowościach wciąż obdarowuje mnie słoneczną pogodą...