Aforyzmy świętych i błogosławionych Kościoła katolickiego. Część III – 130 myśli
1 kwietnia 20242024 – Święto Miłosierdzia Bożego w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach
13 kwietnia 2024Sieradz, 6 kwietnia 2024
Zakładka pt. Polska, moja ojczyzna jest jedną z moich ulubionych zakładek, do której lubię od czasu do czasu zaglądać. To właśnie podróżowanie do niezwykłych miejsc, które możemy odnaleźć na mapie Polski, jest czymś, co sprawia mi ogromną radość i fascynuje mnie. Nasz kraj pełen jest tajemnic i nieodkrytych zakątków, które od dosyć niedawna pragnę odkrywać. Oferuje niezwykłe i piękne miejsca na wyciągnięcie ręki, które znajdują się często znacznie bliżej, niż by się mogło wydawać. Jednym z takich miejsc, które dzisiaj chciałbym zaprezentować, jest znajdujący się w Łodzi przy ulicy Bracka 40 ogromny cmentarz żydowski założony w 1892 roku. Jest on jedną z największych nekropolii żydowskich znajdujących się w Europie. Rozciąga się na powierzchni 42 ha, na której znajduje się, według różnie podających tę informację źródeł, ok. 230 000 grobów wyznania mojżeszowego. W pamięci też mam inny wyjątkowy łódzki cmentarz, ewangelicko-augsburski (link tutaj), który nawiedziłem 28 października 2022 roku. Wspominam te miejsca dlatego, że łódzkie nekropolie są wyrazistym odzwierciedleniem dawnej wielokulturowości tego wielkiego miasta.Historia Łodzi, co warto wspomnieć, jest nierozerwalnie związana z obecnością społeczności żydowskiej w mieście, która była też największym po Warszawie skupiskiem ludności żydowskiej w Polsce. Przed II wojną światową Żydzi w Łodzi stanowili ponad 30% mieszkańców, a przedsiębiorcy pochodzenia żydowskiego byli w dużej mierze współtwórcami potęgi włókienniczej, jaką stała się na przełomie XIX i XX wieku Łódź. Widać to szczególnie po jakże okazałych grobowcach znajdujących się na łódzkich cmentarzach.
Cmentarz żydowski w Łodzi jest czwartym żydowskim cmentarzem, który na przestrzeni kilku lat odwiedziłem. Jeżeli macie ochotę, to zapraszam was do zapoznania się z moimi fotoreportażami, które wówczas wykonałem. Link do zakładek znajdziecie poniżej:
- Cmentarz żydowski we Wrocławiu zał. 1856r.
- Cmentarz żydowski w Sieradzu zał. 1812r.
- Cmentarz żydowski w Warcie zał. 1800r.
Na cmentarz żydowski do Łodzi wybrałem się 23 października 2023 roku, a więc na kilka dni przed Wszystkimi Świętymi. W naszej wierze katolickiej jest to czas, kiedy coraz bardziej przygotowujemy się do uroczystości Wszystkich Świętych; odwiedzamy cmentarze, sprzątamy groby i zapalamy znicze. Pamięć o zmarłych w judaizmie wygląda zupełnie inaczej, niż u nas w katolicyzmie. Żydzi nie przywiązują większej wagi do dbania o groby zmarłych. Ich groby, co widać szczególnie na cmentarzach żydowskich, pozostawione są, jak mówią, jedynie pod opieką Boga.
Dojeżdżając na miejsce, początkowo miałem problem ze znalezieniem wejścia na cmentarz. Okazało się, że wejście nie znajduje się przy ul. Brackiej 40, jak jest oficjalnie podawane, a od ul. Zmiennej. Kiedy już znalazłem się przy wejściu, musiałem jeszcze kilkanaście minut poczekać na pracownika, który otworzy drzwi. Kiedy w końcu zakupiłem bilet w kancelarii, mogłem skierować kroki do bramy wejściowej cmentarza. Jednak zanim wszedłem na jego teren, udałem się do, znajdującego się przed wejściem, zachowanego do dnia dzisiejszego dawnego żydowskiego domu przedpogrzebowego, służącego obrzędom poprzedzającym pochówek. To właśnie od tego niezwykłego miejsca zaczniemy spacer po jednym z największych cmentarzy żydowskich Europy.
Zanim wejdziemy w głąb cmentarza, warto zatrzymać się przy jego wewnętrznej stronie muru, tuż obok bramy wejściowej, gdzie znajdują się tablice umieszczone przez rodziny pomordowanych Żydów. Warto poświęcić im kilka chwil i je przeczytać.
Po wejściu na cmentarz pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy, jest z jednej strony jego niesamowity urok, a z drugiej strony widoczny smutek upływającego czasu, którego się tutaj doświadcza. Niezliczona liczba macew znajdujących się na cmentarzu robi na odwiedzającym ogromne wrażenie. Cały cmentarz jest gęsto porośnięty drzewami, po których pną się bluszcze, tak że nawet jak wychodziło zza chmur słońce, to jedynie delikatne promienie przedzierały się przez korony drzew. Spacerując alejkami cmentarza, można zaobserwować, jak czas odcisnął swoje piętno na tym miejscu. Bardzo wiele nagrobków (macew) jest zniszczonych, przewróconych, porośniętych mchem do tego stopnia, że często nie można już nic z nich odczytać. Niektóre macewy są tak zarośnięte, że ciężko się do nich nawet dostać. Jednak, mimo wszystko, to miejsce za każdym razem, kiedy je fotografowałem, bardzo mnie urzekało. Zanim ukażę swój fotoreportaż składający się z 230 zdjęć, kilka z nich chciałbym opatrzyć opisem.
Zapraszam do obejrzenia 197 zdjęć, które wykonałem na cmentarzu żydowskim w Łodzi, w dniu 23 października 2023 roku
Czas, który spędziłem na cmentarzu, był dla mnie bezcenny. Zanim tutaj przyjechałem, w internecie widziałem na zdjęciach cmentarz żydowski. Już wtedy zrobił na mnie ogromne wrażenie i bardzo chciałem tutaj przyjechać z aparatem. Może to się wydawać dziwne i też niezrozumiałe dla niektórych, ale bardzo lubię nawiedzać cmentarze i to różnych wyznań. Na cmentarzach czas jakby się zatrzymuje i nic już poza pamięcią, miłością i modlitwą się nie liczy. To nie gdzie indziej, jak na cmentarzu, doświadczamy w sposób szczególny tajemnicy śmierci. Dla nas, wyznawców Jezusa Chrystusa, śmierć nie jest czymś ostatecznym, gdyż w momencie śmierci rozpoczyna się życie wieczne w Chrystusie. Śmierć jest odłączeniem duszy od ciała. To odłączenie dokonuje się ze względu na odwrócenie się Adama od Boga, poprzez grzech pierwszego człowieka. My, chrześcijanie, wierzymy, że Jezus jest Mesjaszem, który został zabity przez ukrzyżowanie i zmartwychwstał trzy dni później. Natomiast dla Żydów Jezus był jednym z proroków i wciąż oczekują na przyjście „prawdziwego Mesjasza”, co przecież nigdy nie nastąpi.
Podczas mojego kilkugodzinnego spaceru po cmentarzu napotkałem poza jedną wycieczką zaledwie kilka osób, które odwiedziły żydowski cmentarz. Jestem przekonany, że ci wszyscy, którzy zdecydują się osobiście odwiedzić cmentarz, będą pod wielkim wrażeniem jego wielkości. Z całą pewnością potrzeba bardzo dużych nakładów pieniężnych, aby uchronić przed zniszczeniem wiele niezwykłych i pięknych nagrobków, które z każdym rokiem popadają w ruinę. Na cmentarzu, co widać po nowych nagrobkach, wciąż odbywają się pogrzeby, a przed pomnikiem, ku czci ofiar łódzkiego getta „Litzmannstadt Ghetto” i obozów koncentracyjnych odbywają się uroczystości upamiętniające zamordowanych przez hitlerowców łódzkich Żydów.
Każdy cmentarz żydowski to nie tylko świadectwo historii pisanej nazwiskami jej najbardziej zasłużonych uczestników, lecz także mniej znanych czy nawet zupełnie nieznanych członków lokalnych społeczności. Jest on miejscem pamięci zarówno indywidualnej, jak i zbiorowej; miejscem pamięci o tych, którzy na nim spoczęli.
Łukasz Piotrowski
***
Ponadto zapraszam do obejrzenia fotorelacji z:
- 2023 – Cmentarz żydowski w Łodzi
- 2023 – Wiosna w Łazienkach Królewskich w Warszawie
- 2023 – Kopalnia Soli “Wieliczka”
- 2022 – Cmentarz ewangelicko-augsburski w Łodzi
- 2022 – Łódzkie zoo
- 2021 – Bożonarodzeniowe Stare Powązki w Warszawie
- 2021 – Łódzki Ogród Botaniczny im. Jakuba Mowszowicza
- 2021 – Wojskowe Powązki w Warszawie podczas Świąt Wielkanocnych
- 2020 – Cmentarz Rakowicki w Krakowie
- 2020 – Stary cmentarz żydowski we Wrocławiu
- 2020 – Hołd Powstańcom Warszawy
- 2020 – U grobu bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Warszawie
- 2020 – Muzeum Powstania Warszawskiego
- 2020 – Wrocławskie zoo
- 2020 – Stare Powązki w Warszawie
- 2020 – Cmentarz żydowski w Warcie (woj. łódzkie)
- 2018 – 100-lecie odzyskania przez Polskę Niepodległości
- 2018 – Auschwitz-Birkenau, Kalwaria Zebrzydowska, Wadowice, Łagiewniki i Kraków