2018 – 100-lecie odzyskania przez Polskę Niepodległości

2011 – Dni Krzyżowe na sieradzkiej Pradze
8 grudnia 2018
Figura na dominikańskiej ambonie znajdująca się w klasztorze Sióstr Urszulanek SJK w Sieradzu
19 grudnia 2018
2011 – Dni Krzyżowe na sieradzkiej Pradze
8 grudnia 2018
Figura na dominikańskiej ambonie znajdująca się w klasztorze Sióstr Urszulanek SJK w Sieradzu
19 grudnia 2018
Udostępnij to:

Sieradz, 15 grudnia 2018

„Wyraz ojczyzna łączy się z pojęciem i rzeczywistością ojca. Ojczyzna to jest poniekąd to samo co ojcowizna, czyli zasób dóbr, które otrzymaliśmy w dziedzictwie po ojcach. Ojczyzna więc to jest dziedzictwo, a równocześnie jest to wynikający z tego dziedzictwa stan posiadania – w tym również ziemi, terytorium, ale jeszcze bardziej wartości i treści duchowych, jakie składają się na kulturę danego narodu. (…) Polska, skreślona z map Europy i świata, w roku 1918 zaistniała na nich z powrotem i od tego czasu istnieje na nich ciągle”.

św. Jan Paweł II, Pamięć i tożsamość. Rozmowy na przełomie tysiącleci

***

Rok 2018 to dla całego naszego narodu polskiego rok wyjątkowy i historyczny, bo jest nam dane świętować okrągłą rocznicę 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę, która po 123 latach niewoli powróciła na mapy świata. Chciałbym zaprosić państwa do obejrzenia zdjęć, które w dniach 10 i 11 listopada 2018 roku miałem okazję wykonać. Pragnąłem poprzez te zdjęcia oddać cześć wszystkim bohaterom, którzy poświęcili swoje życie w walce o niepodległość. My, współcześni Polacy, pamiętamy o Was i dziękujemy za to, co uczyniliście dla naszej Ojczyzny.

Trudno było mi się zdecydować, które z wydarzeń związanych z obchodami Dnia Niepodległości pokazać na swojej stronie. Postanowiłem oddać na fotografiach jedno wydarzenie z mojego rodzinnego Sieradza, a drugie z Warszawy, miasta, które w czasie drugiej wojny światowej miało zostać starte z powierzchni ziemi, a które jednak żyje i rozwija się. Jak nie oddać hołdu pamięci tym wszystkim bohaterom, którzy na przestrzeni wieków walczyli za Polskę, wolną i niepodległą Ojczyznę, w której dzisiaj żyjemy.

Zanim zaproszę państwa do obejrzenia zdjęć z tych wydarzeń, chciałbym podzielić się nagraniem moich ukochanych dzieci Klarusi i Kacperka, z którymi starałem się, co nie było łatwe, wspólnie zaśpiewać nasz narodowy hymn.

 
 


Hymn Polski w wykonaniu Klarusi i Kacperka w dniu moich 35. urodzin, 10 listopada 2018

Sieradz od wielu tygodni przygotowywał się do tych obchodów, by jak najpiękniej i najbardziej uroczyście upamiętnić 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. W dniu 10 listopada na placu przy pomniku Marszałka Józefa Piłsudskiego Związek Harcerstwa Polskiego zorganizował Harcerski Capstrzyk Niepodległości. Na uroczystość przybyło wielu sieradzan, na czele m.in. z prezydentem miasta Pawłem Osiewałą i proboszczem ks. inf. Marianem Bronikowskim. Wszyscy zebrani, którzy stawili się na apel sieradzkich harcerzy, przez swoją obecność pod pomnikiem Marszałka, bohatera i jednego z twórców niepodległej Polski, wspólnie uczcili ten wyjątkowy dzień.

“Harcerski Capstrzyk Niepodległości” przy pomniku Marszałka Józefa Piłsudskiego, najbardziej reprezentacyjnym miejscu Sieradza, gdzie celebruje się najważniejsze uroczystości państwoweTreść kolumny
Bóg, Honor, Ojczyzna – piękna dewiza Wojska Polskiego
Szczególnie cieszył widok dzieci, które pomimo wieczoru przybyły wraz z rodzicami, dziadkami lub opiekunami na tę piękną i podniosłą uroczystość
Harcerz trzymający znicz z „Ogniem Niepodległości”
Celem harcerstwa jest służba Bogu, Ojczyźnie i bliźnim. Jest ono potrzebne społeczeństwu, bo wychowuje i kreuje przyszłe elity narodu.
Wyrazem hołdu dla wszystkich, którzy oddali życie w walce o wolną i niepodległą Polskę, było odczytanie apelu pamięci i oddanie salwy honorowej przez żołnierzy z 15. Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia
Ksiądz inf. Marian Bronikowski w obecności włodarzy miasta, harcerzy i mieszkańców Sieradza dokonuje poświęcenia „Szkatuły pamięci”, w której znajduje się ziemia z miejsc Chwały i Męczeństwa Narodu Polskiego
Na koniec uroczystości przy rozpalonym ognisku wspólnie śpiewaliśmy pieśni patriotyczne

 

Zdjęcia wykonałem 10 listopada 2018 roku

 

Tak wyglądały zatrzymane w kadrze mojego aparatu sobotnie uroczystości w Sieradzu, którymi uczciliśmy przeddzień odzyskania przez Polskę niepodległości.

 

 

***

 

Następnego dnia udałem się do Warszawy, by wziąć udział w Marszu Niepodległości. Hasłem tegorocznego przemarszu ulicami Warszawy było hasło „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Chciałem pokazać na fotografiach moich dumnych rodaków, którzy tego dnia z całej Polski zjechali się do Warszawy.  Chyba nie było osoby, która by nie miała ze sobą biało-czerwonej flagi – ich biel i czerwień dumnie wznosiła się i łopotała nad naszymi głowami.

Święto Niepodległości jest dla nas Polaków bardzo radosnym dniem, ale nie możemy zapominać, że tej wolności, w której dzisiaj żyjemy, wielu naszych rodaków nie doczekało. Mamy świadomość, że chociaż Polacy w 1918 roku odzyskali niepodległość, to nadal o nią musieli walczyć, najpierw z niemieckim hitleryzmem, potem z sowieckim komunizmem. Starsi mieszkańcy mają w pamięci wybuch 1 września 1939 roku drugiej wojny światowej, która zebrała najobfitsze żniwo życia ludzkiego w historii świata. Niemieckie obozy koncentracyjne na terenie naszego okupowanego kraju, prześladowanie ludności cywilnej, bohaterskie Powstanie Warszawskie i jego bezprzykładna ofiara, zburzenie przez Niemców stolicy Polski. Potem narzucenie nam sowieckiej chorej doktryny ekonomicznej i ideologii ateistycznej. Polacy dobrze pamiętają prześladowania polskich księży, na zawsze zapamiętali postać Sługi Bożego ks. kard. Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Tysiąclecia, czy bestialsko zamordowanego bł. ks. Jerzego Popiełuszkę, kapelana Solidarności. Nasz naród nigdy nie przestał wierzyć i modlić się do Boga o prawdziwy pokój i wolność. W dniu 16 października 1978 roku papieżem został nasz rodak kard. Karol Wojtyła, Jan Paweł II, dziś święty. Wszyscy pamiętamy Jego prorocze słowa wypowiedziane na placu Zwycięstwa w Warszawie 2 czerwca 1979 roku. Jan Paweł II powiedział wtedy do setek tysięcy Polaków szukających pokrzepienia w trudnych czasach znamienne słowa: “Wołam ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja, Jan Paweł II, papież. Wołam z całej głębi tego Tysiąclecia, wołam w przeddzień Święta Zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi!… tej ziemi!”. Z czasem sowiecka kurtyna zaczęła opadać i Polacy powoli odzyskiwali upragnioną wolność. Mimo ogromnych cierpień doznanych w ostatnim stuleciu XX wieku nigdy nie zatracili wiary w Boga. Polacy Panu Bogu ufali bezgranicznie i Bóg widział te niekończące się modlitwy błagającego ludu.

Wiedziałem, że tego dnia nie mogło mnie nie być w Warszawie. W sercu noszę nieustannie wielką historię naszego narodu. Cieszę się wraz z wszystkimi Polakami, że dziś możemy żyć w upragnionej, wolnej, niepodległej i chrześcijańskiej Polsce, możemy z dumą i publicznie wyznawać wiarę w Boga, którą nie tak dawno usiłowano wymazać z naszych serc. Musimy jednak być czujni, bo nie brakuje i takich ludzi (na szczęście w dużej mniejszości), którzy źle się wypowiadają o naszej Ojczyźnie, którzy chcieliby Boga i Kościół usunąć z życia publicznego, którzy uważają chrześcijaństwo za „średniowiecze”.

Cieszy fakt, że wspólny Marsz Niepodległości Polaków się odbył, że pan prezydent RP Andrzej Duda przejął inicjatywę i pod patronatem Prezydenta RP i rządu ta wielka manifestacja patriotyczna  doszła do skutku. W Marszu Niepodległości wzięło udział ponad ćwierć miliona Polaków. Patrząc na to ogromne skupisko tysięcy ludzi, byłem pod ogromnym wrażeniem, pełen dumy i radości z uczestnictwa w marszu. Ludzie przybyli tu z całymi rodzinami. Były dzieci z rodzicami, młodzież, osoby niepełnosprawne, ludzie starsi, weterani i kombatanci. Pośród całej rzeszy można było zobaczyć również księży, siostry zakonne, chcące podkreślić swój patriotyzm i solidarność z narodem. Najważniejszy dla wszystkich był fakt, że cały marsz odbył się we wspaniałej i pokojowej atmosferze, nie licząc jedynie nielicznych prowokatorów reprezentujących „totalną opozycję”.

Niechaj zdjęcia, które tego dnia wykonałem, będą dla nas piękną pamiątką obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.

Łukasz Piotrowski

 

Komentarz do tego zdjęcia jest zbędny; wszystkie fot. 11 listopada 2018
I ta młodzieńcza radość z bycia dumnymi Polakami
Niepełnosprawność nie mogła stać się przeszkodą dla udziału w Marszu Niepodległości
Brawo dla młodego taty, świadomego, że patriotyzm i dumę z polskich symboli trzeba zakorzeniać w dzieciach od najmłodszych lat
Brawo, mały Patrioto!
Na marszu nie wstydziliśmy się naszej wiary
Pan Jezus powiedział: “Do każdego, kto przyzna się do mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie; a każdego, kto Mnie się wyprze przed ludźmi, wyprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie” (Mt 10,32-33) Treść kolumny
„Dla nas po Bogu największa miłość to Polska”
Wzruszał na marszu widok weteranów, kombatantów, którzy walczyli i przelewali krew za ten dzień. Chwała Bohaterom!
Brawo, mamo! Brawo, dzieciaczki!
Podczas marszu na twarzach Polaków malowała się ogromna radość
Jesteśmy Polakami, dumnym i prastarym narodem. Polska to coś więcej aniżeli terytorium, Polska to my, ja i ty, drogi czytelniku.

Bycie Polakiem to powód do dumy

Podczas Marszu Niepodległości nie mogło zabraknąć polskiej husarii, która pomimo upływu lat wciąż budzi podziw
W Biało-Czerwonym Marszu wzięło udział 250 tys. ludzi. Tak Polacy, tak myśmy świętowali 100. rocznicę odzyskania niepodległości!

 

Zdjęcia wykonałem 11 listopada 2018 roku

 

 

***

Ponadto zapraszam do obejrzenia fotorelacji z:

Udostępnij to: