Moja Praga / ul. Grodzka
19 sierpnia 2020ks. Zdzisław Różański (1944-1979)
28 sierpnia 2020Sieradz, 4 sierpnia 2020
Kilka dni temu cała Polska uroczyście obchodziła 76. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. To dla nas Polaków niezapomniana data, która przypomina jedno z najważniejszych dla naszej tożsamości wydarzeń z najnowszej historii Polski. Obchody upamiętniające wybuch Powstania Warszawskiego odbywają się w całym kraju. Każdego roku, w dniu 1 sierpnia w godzinie „W” o godz. 17.00, Polacy zatrzymują się, by minutą ciszy oddać hołd bohaterom, którzy stanęli do heroicznej i osamotnionej walki o ukochane miasto i Ojczyznę z niemieckim okupantem.
W Sieradzu również mamy ulicę i pomnik poświęcone Powstaniu Warszawskiemu – tutaj każdego roku odbywają się uroczystości upamiętniające datę 1 sierpnia 1944. Kilka razy utrwaliłem je na fotografiach, które można obejrzeć na stronie Sieradz-Praga.pl. Jednak ilekroć oglądałem relacje z obchodów tego dnia w Warszawie, zawsze byłem pod ogromnym wrażeniem tego, jak czczona jest pamięć o bohaterach w stolicy Polski przez samych warszawiaków. Kilka miesięcy temu, gdyśmy rozmawiali z p. Itą Turowicz o moim wyjeździe, do Warszawy celem sfotografowania Starych Powązek, opowiedziała mi o wrażeniu, jakie robią w dniu 1 sierpnia Wojskowe Powązki, zwłaszcza kwatery, gdzie pod brzozowymi krzyżami znajdują się groby Powstańców. Po tej rozmowie bardzo zapragnąłem odwiedzić to miejsce i zrobić fotoreportaż, którym dzisiaj pragnę się z Wami podzielić.
Przyjeżdżając do Warszawy, miałem już w głowie zarys wszystkiego, co chciałbym ukazać na zdjęciach. Najpierw udałem się na Wojskowe Powązki, do kwater, gdzie spoczywają Powstańcy . Mogłem się przekonać, że od wczesnego ranka warszawiacy licznie przybywają na cmentarz, by stając przy powstańczych mogiłach, odmówić modlitwę, zapalić znicze i złożyć kwiaty.
Na cmentarzu spędziłem ładnych kilka godzin, a potem w godzinach popołudniowych przeniosłem się na rondo im. Romana Dmowskiego w centrum miasta.
Kolorystyka zdjęć, którą prezentuję w obu fotoreportażach, jest nieprzypadkowa. Ta zastosowana do Wojskowych Powązek, wyciszona i stonowana, ma nas skłonić do refleksji i zadumy nad losami młodych ludzi, którzy nie zawahali się złożyć ofiary życia za naszą wspólną Ojczyznę, za jej stolicę. Pamiętamy słowa powstańczej piosenki: „Za każdy kamień twój, stolico, damy krew”…
Drugi fotoreportaż ukazuje tętniące życie miasta, które 76 lat temu w akcie zemsty zostało przez Niemców praktycznie zrównane z ziemią. Polacy nigdy nie zapomną o swoich Bohaterach, którzy porwali się do walki przeciw śmiertelnemu wrogowi. Tego dnia na ulicach Warszawy przeważają dwa kolory: biel i czerwień, barwy naszej flagi narodowej. Na rondo im. Romana Dmowskiego przybywają nie tylko tysiące warszawiaków, ale i osoby z różnych części Polski, by w godzinie „W” oddać cześć Powstańcom Warszawy.
Zdjęcia wykonałem 1 sierpnia 2020 roku na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach
Przyjeżdżając do Warszawy na Wojskowe Powązki, nie przypuszczałem, że to miejsce mnie tak dogłębnie poruszy. Kiedy spacerowałem między alejkami, przy których spoczywają Powstańcy, szczególnie ci najmłodsi, miałem łzy w oczach i gardło ściśnięte ze wzruszenia. Podczas robienia zdjęć spotkałem m.in. starszego pana w wojskowym berecie z orzełkiem, który w towarzystwie wolontariuszek przyjechał na cmentarz. Jak się dowiedziałem z rozmowy, był to podpułkownik Józef Sobczyński ps. Franek, lat 95. Panie wolontariuszki pomogły p. Józefowi wstać z wózka i małymi kroczkami zmierzał do grobu, w którym – jak powiedział – „spoczywają jego koledzy”. Odmawiając modlitwę „Wieczny odpoczynek racz im dać Panie…”, bardzo się wzruszył i zapłakał. Widać było, że wspomnienia trudnych chwil wciąż w nim żyją. Poprosiłem p. Józefa, bym mógł uścisnąć jego dłoń i podziękować za heroiczną walkę, za to, że dzięki patriotycznej postawie i walce jego pokolenia mogę dziś żyć w wolnej i niepodległej Polsce. Na koniec poprosiłem o zgodę na zrobienie pamiątkowego zdjęcia. Zgodził się. Do p. Józefa podcodzili jeszcze inni ludzie, którzy mu dziękowali i również prosili o zdjęcie. Dla mnie było to niesamowite i wzruszające spotkanie.
Idąc dalej, spotkałem starszą kobietę, siedzacą przy grobach powstańczych, wśród wiązanek kwiatów i zniczy. Na moje zapytanie pani odparła, że w tych grobach spoczywają jej rodzice – zginęli razem od wybuchu bomby. Mama miała wówczas 19 lat, a tata 20. Ona sama przeżyła, ale już w wieku 5 miesięcy została sierotą. Bardzo jej współczułem, że nigdy nie poznała swoich rodziców. Nigdy nie mogła wypowiedzieć słów: „mamo”,”tato” – bardzo mnie to poruszyło.
Na Wojskowych Powązkach szczególną uwagę zwraca pomnik Gloria Victis, który upamiętnia żołnierzy Armii Krajowej. To przy tym monumencie odbywają się główne uroczystości z udziałem żyjących Powstańców i najważniejszych osób w państwie. Podczas mojego pobytu na cmentarzu stacje telewizyjne przygotowywały się do transmisji, które miały rozpocząć się o godz. 17. Do pomnika Gloria Victis co chwilę podchodzili ludzie, rodziny, delegacje różnych środowisk, składano kwiaty, zapalano znicze. Dzieci zostawiały na pomniku własnoręcznie przygotowane kartki z podziękowaniami za ofiarną walkę. Pamięć wydarzeń 1944 roku jest w nas Polakach wciąż żywa i wierzę, że tak będzie zawsze.
Do czasu głównych uroczystości o godz. 17.00 już nie zostałem. Udałem się do centrum na rondo im. Romana Dmowskiego. Na miejscu miałem jeszcze trochę czasu, by ukazać stolicę przygotowującą się do uczczenia minutą ciszy wydarzenia sprzed 76 lat. O godzinie 17.00, w godzinie „W”, znaczącej wybuch Powstania Warszawskiego 1 sierpnia 1944 roku, w stolicy rozległ się przejmujący dźwięk syren w hołdzie uczestnikom zrywu. Na minutę przystanęli przechodnie, zatrzymały się samochody, tramwaje i autobusy.
Zdjęcia wykonałem 1 sierpnia 2020 roku na rondzie im. Romana Dmowskiego
W mojej pamięci w sposób szczególny zachowa się obraz, kiedy w godzinie „W” wielu młodych ludzi odpaliło race, a przejmujący dźwięk syren przypominał o wielkim bohaterskim zrywie niepodległościowym. Kiedy robiłem zdjęcia, po plecach dosłownie przechodziły mi ciarki i jednocześnie czułem radość w sercu, że jestem tutaj z tymi wszystkimi, którzy przybyli oddać cześć Powstańcom.
Niech te zdjęcia wykonane w Warszawie 1 sierpnia 2020 roku będą hołdem złożonym przeze mnie dla tych wszystkich rodaków, którzy stanęli do walki w nierównym boju przeciw Niemcom hitlerowskim.
Cześć i chwała Bohaterom!
Łukasz Piotrowski
***
Ponadto zapraszam do obejrzenia fotorelacji z:
- 2023 – Kopalnia Soli “Wieliczka”
- 2022 – Cmentarz ewangelicko-augsburski w Łodzi
- 2022 – Łódzkie zoo
- 2021 – Bożonarodzeniowe Stare Powązki w Warszawie
- 2021 – Łódzki Ogród Botaniczny im. Jakuba Mowszowicza
- 2021 – Wojskowe Powązki w Warszawie podczas Świąt Wielkanocnych
- 2020 – Cmentarz Rakowicki w Krakowie
- 2020 – Stary cmentarz żydowski we Wrocławiu
- 2020 – Hołd Powstańcom Warszawy
- 2020 – U grobu bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Warszawie
- 2020 – Muzeum Powstania Warszawskiego
- 2020 – Wrocławskie zoo
- 2020 – Stare Powązki w Warszawie
- 2020 – Cmentarz żydowski w Warcie (woj. łódzkie)
- 2018 – 100-lecie odzyskania przez Polskę Niepodległości
- 2018 – Auschwitz-Birkenau, Kalwaria Zebrzydowska, Wadowice, Łagiewniki i Kraków