Poznaję Boży świat / 2013 – Portugalia, Fatima, Coimbra, Nazare, Porto, Santiago de Compostela / Wstęp do pielgrzymki

Poznaję Boży świat / 2013 – Portugalia, Fatima cz.1
12 lipca 2012
Poznaję Boży świat / 2012 – Hiszpania, Camino Francés. Dzień 7 – Rabe de las Calzadas, 24 km
28 lutego 2013
Poznaję Boży świat / 2013 – Portugalia, Fatima cz.1
12 lipca 2012
Poznaję Boży świat / 2012 – Hiszpania, Camino Francés. Dzień 7 – Rabe de las Calzadas, 24 km
28 lutego 2013
Udostępnij to:

2013 – Portugalia, Fatima, Coimbra, Nazare, Porto, Santiago de Compostela. Ciąg dalszy…
– Wstęp do pielgrzymki

– Coimbra
– Santiago de Compostela, Porto
– Fatima cz.1
– Fatima cz.2
– Fatima cz.3
– Nazare, Fatima, Lizbona. Zakończenie!

***

Dzień 1, 9 lipca 2013 r.

Sieradz, 20 października 2013

Już jako dziecko bardzo lubiłem podróżować, „być ciągle w drodze” i poznawać nieznane mi wcześniej miejsca. Dokądkolwiek się wybierałem, czy to z rodzicami, czy z wycieczką szkolną – zawsze towarzyszył mi aparat fotograficzny. Początkowo był to zwykły aparat na kliszę, ale z czasem zakupiłem sprzęt bardziej profesjonalny. Z biegiem lat fotografia i dokumentowanie różnych wydarzeń przerodziło się u mnie w pasję, która trwa do dnia dzisiejszego. Ogromną radość sprawia mi fotografowanie odwiedzanych miejsc – a w moim przypadku są to przede wszystkim miejsca „wybrane przez Boga”, czyli święte miejsca pielgrzymkowe. One mnie najbardziej fascynują, bo zbliżają jeszcze bardziej do Stwórcy.

Po wkroczeniu w dorosłość, czyli po ukończeniu szkoły, a następnie podjęciu pracy, planowałem przynajmniej raz w roku pojechać w jakieś wyjątkowe miejsce. I tak faktycznie było. A kiedy poznałem dziewczynę mojego życia, Justynę, mogliśmy razem pielgrzymować w odległe miejsca. W 2012 roku udało nam się pokonać wyjątkową drogę, szlak św. Jakuba w Hiszpanii. To właśnie na hiszpańskiej ziemi, w dni 16 lipca 2012 roku, czyli w dniu Matki Bożej Szkaplerznej, poprosiłem ją o rękę. Dzisiaj Justyś jest moją ukochaną Żoną, z którą pragnę spędzić resztę swojego życia. Oboje pragniemy, by nasze życie małżeńskie było oparte na miłości, wzajemnym szacunku, a przede wszystkim chcemy budować Rodzinę na fundamencie wiary w Jezusa Chrystusa.

Nasz ślub odbył się 29 czerwca 2013 roku w sieradzkiej kolegiacie pw. Wszystkich Świętych. Dzień nie był przypadkowy, bo akurat tego roku w sobotę Kościół obchodził uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła. W tydzień po ślubie udaliśmy się w podróż poślubną do Fatimy, by w miejscu, które wybrała Maryja, objawiając się Łucji, Hiacyncie i Franciszkowi, zawierzyć Jej naszą nową rodzinę i naszą przyszłość.

„Ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż, Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny, i wszyscy święci”. Przysięga małżeńska jest zobowiązaniem niezwykłym; fot. 29 czerwca 2013
Czas na zdjęcie młodych małżonków przed naszym domem na Pradze (uśmiech). Pozostał tylko dzień do wymarzonej podróży poślubnej do Portugalii; fot 8 lipca 2013

Przed wylotem do Portugalii pożegnaliśmy się z naszymi kochającymi rodzicami. Na zdjęciu z Tatą mojej żony.
A to już zdjęcie zrobione z moimi rodzicami i przed naszym domem na sieradzkiej Pradze
Cały nasz lot z Warszawy do Lizbony przebiegł bez żadnych problemów, więc na koniec należało zrobić z żoną pamiątkowe selfie
Chcę Cię mieć zawsze blisko mnie, bo z Tobą chcę być na dobre i na złe
Jeżeli mam taką możliwość, to lubię w samolocie siadać przy samym oknie. Ziemia z wysoka wygląda często nas zachwyca. Szczególnie pięknie wygląda z lotu ptaka, a im wyżej znajduje się obserwator, tym bardziej urzekające są widoki
Piękna i urokliwa Lizbona widziana z okna naszego samolotu

Kiedy odwiedza się różne miejsca, czy to w naszej pięknej Ojczyźnie, czy za granicą, zawsze warto wcześniej poznać ich historię. Nie inaczej było z Portugalią, a szczególnie z historią jednego z największych i najliczniej odwiedzanych sanktuarium maryjnych na świecie, z Fatimą. Po wylądowaniu w Lizbonie udaliśmy się na pierwszy nocleg do hotelu położonego na klifie, w rezerwacie przyrody Parque de Lozer de Porto Novo, w miejscowości Vimeiro. Tu mogliśmy wypocząć, by następnego dnia cały dzień spędzić nad Oceanem Atlantyckim.

Na północny zachód od Lizbony – rozciąga się malownicze wybrzeże Atlantyku. To tutaj pomiędzy ujściem rzeki Tag a wybrzeżem Alentejo leży Riwiera Lizbońska – miejsce pełne wspaniałych plaż, uroczych rybackich miasteczek i wielu turystycznych atrakcji
Dla męża od kochającej żony (uśmiech). Dziękuję Justyś!
Z najpiękniejszą modelką na świecie, a zarazem moją żoną…
“Miłość odwzajemniona jest dobra lecz jeszcze lepsza jest taka, którą nam ofiarowano, mimo, ze wcale o nią nie zabiegaliśmy” William Szekspir
Widok na okolicę naszego hotelu, w którym zatrzymaliśmy się na pierwszy nocleg
“Idziemy do Boga nie drogą, lecz miłością” św. Augustyn

 

 

Ciąg dalszy…

– Wstęp do pielgrzymki
– Coimbra
– Santiago de Compostela, Porto
– Fatima cz.1
– Fatima cz.2
– Fatima cz.3
– Nazare, Fatima, Lizbona. Zakończenie!

 

***

Ponadto zapraszam do przeczytania moich wspomnień z pielgrzymek:

Udostępnij to: