Święci na każdy dzień / 26 grudnia – św. Szczepan

Filmy, które warto zobaczyć / Egzorcyzmy Anneliese Michel
23 grudnia 2018
2008 – Pasterka w parafii pw. Najświętszej Maryi Panny – Królowej Polski w Sieradzu
24 grudnia 2018
Filmy, które warto zobaczyć / Egzorcyzmy Anneliese Michel
23 grudnia 2018
2008 – Pasterka w parafii pw. Najświętszej Maryi Panny – Królowej Polski w Sieradzu
24 grudnia 2018
Udostępnij to:

W ręce Twe, Panie, składam ducha mego

Szczepan pełen łaski i mocy działał cuda i znaki wielkie wśród ludu. Niektórzy zaś z synagogi, zwanej /synagogą/ Libertynów i Cyrenejczyków, i Aleksandryjczyków, i tych, którzy pochodzili z Cylicji i z Azji, wystąpili do rozprawy ze Szczepanem. Nie mogli jednak sprostać mądrości i Duchowi, z którego /natchnienia/ przemawiał. Gdy usłyszeli to, co mówił zawrzały gniewem ich serca i zgrzytali zębami na niego. A on pełen Ducha Świętego patrzył w niebo i ujrzał chwałę Bożą i Jezusa, stojącego po prawicy Boga. I rzekł: Widzę niebo otwarte i Syna Człowieczego, stojącego po prawicy Boga. A oni podnieśli wielki krzyk, zatkali sobie uszy i rzucili się na niego wszyscy razem. Wyrzucili go poza miasto i kamienowali, a świadkowie złożyli swe szaty u stóp młodzieńca, zwanego Szawłem. Tak kamienowali Szczepana, który modlił się: Panie Jezu, przyjmij ducha mego! A gdy osunął się na kolana, zawołał głośno: Panie, nie poczytaj im tego grzechu. Po tych słowach skonał.

(Dz 6,8-10;7,54-60)

 

***

„Podczas gdy z trudnością można znaleźć akta innych męczenników, aby je przeczytać z okazji ich świąt, męka Szczepana jest zawarta w księdze Dziejów Apostolskich, która należy do kanonu Pisma Świętego” (PL 38, 1426). Tymi słowami św. Augustyn zaczynał jedno ze swoich kazań poświęconych postaci św. Szczepana, pierwszego męczennika. Uwaga biskupa Hippony okazuje się mniej banalna, niż mogłoby się wydawać, jeśli umieścimy ją w kontekście początków V w., w epoce, gdy znacząco szerzył się kult męczenników i ich relikwii, a w parze z nim powstawały coraz liczniejsze legendarne opisy ich żywotów i cudownych dzieł w momencie śmierci. Krótko mówiąc, Augustyn uchwycił pewien aspekt, który czyni historię Szczepana jedyną w swoim rodzaju: fakt posiadania źródła absolutnie wiarygodnego ze względu na autorytet i bliskość czasową wobec przekazanych wydarzeń. Historia św. Szczepana jest znana tylko dzięki opowiadaniu Dziejów Apostolskich w rozdziałach 6-7, pozwalających zrekonstruować niektóre rysy osobowości pierwszego męczennika (protomartyra). Jednak życie Szczepana pozostaje najczęściej nieznane. Nie można bowiem zrekonstruować niektórych podstawowych danych biograficznych, takich jak miejsce i rok narodzin oraz moment, w którym przyłączył się do chrześcijaństwa. Jedynymi pewnymi elementami są jego greckie pochodzenie (jego imię po grecku oznacza „koronę”) i jego autorytet w grupie hellenistów. Tak nazywano Żydów języka greckiego, którzy pochodzili z diaspory i zwykle różnili się od ich współwyznawców palestyńskich pod względem praktycznego zachowywania niektórych przepisów Prawa Mojżeszowego.

Imię Szczepana pojawia się po raz pierwszy w związku z rozdźwiękiem między chrześcijanami pochodzenia żydowskiego a hellenistami. Jak mówią Dz 6,1, „zaczęli helleniści szemrać przeciwko Hebrajczykom, że przy codziennym rozdawaniu jałmużny zaniedbywano ich wdowy”. Odpowiedzią małej wspólnoty jerozolimskiej na te narzekania jest ustanowienie siedmiu osób wyznaczonych do diakonii stołów, to znaczy do posługiwania ubogim ze wspólnoty. Szczepan, „mąż pełen wiary i Ducha Świętego” (Dz 6,5), jest najbardziej szanowanym przedstawicielem tej grupy i jego działalność nie ogranicza się najwyraźniej do rozdzielania żywności: „Szczepan, pełen łaski i mocy, działał cuda i znaki wielkie wśród ludu”.

Ta religijna aktywność Szczepana wzbudza niechęć wśród drugiej grupy Żydów z diaspory, która gromadzi się w „synagodze wyzwoleńców” i która obejmuje Izraelitów pochodzących z różnych regionów Morza Śródziemnego, Cyreny, Aleksandrii, Cylicji oraz innych obszarów Azji. W przeciwieństwie do grupy „siedmiu diakonów”, Żydzi ci ściśle przestrzegają Prawa Mojżeszowego i nie są pociągnięci przez przepowiadanie chrześcijańskie. W zamieszaniu pojmują oni Szczepana i prowadzą przed Sanhedryn. Jest jasne, że ich zakłopotanie wobec diakona nie wynika z jego działalności charytatywnej lub popularności. Stawiają mu dwa zarzuty, wsparte odwołaniem się do fałszywych świadków, którzy zeznają: „Ten człowiek nie przestaje mówić przeciwko temu świętemu miejscu i przeciwko Prawu” (Dz 6,13). Zatem autorytet świątyni i funkcja Prawa stanowią dwa punkty sporu między Szczepanem a jego przeciwnikami. Oba te zarzuty pokazują, że filarem przepowiadania Szczepana było wyjście ponad przynależność do narodu żydowskiego.

Jan Polack (1435-1519), Dysputa św. Szczepana z Żydami w Sanhedrynie

Pietro di Miniato (1366-1450), Ukamienowanie świętego Szczepana

Na te oskarżenia Szczepan odpowiada w mowie, przytoczonej przez Łukasza w Dz 7,2-53, która jest najdłuższą w całych Dziejach Apostolskich. Wystąpienie to stanowi przypomnienie historii zbawienia od Abrahama do Salomona. Najpierw diakon pokazuje, że pojęcie wybrania należy oddzielić od przynależności etnicznej i że powinno być rozważane na podstawie wolnej inicjatywy Bożej łaski. W tym sensie trzeba też rozumieć początkowe stwierdzenie Szczepana: „Bóg chwały ukazał się ojcu naszemu Abrahamowi, gdy żył w Mezopotamii, zanim zamieszkał w Charanie” (Dz 7,2). Po drugie, właśnie Izraelici odrzucili Prawo Mojżesza, kiedy to „zrobili sobie cielca i złożyli ofiarę bałwanowi” (Dz 7,41). Wreszcie Szczepan pokazuje, że świątynia nie jest konieczna do kultu, gdyż „nasi ojcowie mieli na pustyni Namiot Świadectwa” (Dz 7,44) i „Najwyższy nie mieszka w dziełach rąk ludzkich” (Dz 7,48). Konkluzja wystąpienia diakona wzbudza w słuchaczach uczucia odrazy, które przeradzają się w niepohamowaną i zabójczą przemoc w następstwie jego wyznania wiary w Jezusa Chrystusa: „Widzę niebo otwarte i Syna Człowieczego, stojącego po prawicy Boga” (Dz 7,56). Wzorem męczeństwa Szczepana jest męka Jezusa: obaj zostają osądzeni na podstawie świadectwa fałszywych świadków; tak jak Jezus powierzył swego ducha Ojcu (Łk 23,46), tak Szczepan powierza go Panu Jezusowi (Dz 7,59); przed śmiercią obaj przebaczają swoim zabójcom. Jedyna zasadnicza różnica polega na tym, że w przeciwieństwie do Jezusa, Szczepan nie zostaje poddany regularnemu procesowi. Łukasz bowiem nie wspomina o obecności jakiejkolwiek władzy rzymskiej, a ukamienowanie zostaje wykonane w nieokreślonym miejscu poza murami Jerozolimy.

„Kiedy gorliwością głoszenia Ewangelii, czynieniem znaków i cudów naraził się starszyźnie żydowskiej i kiedy Żydzi w dyskusji nie mogli sprostać mądrości i duchowi, z którego natchnienia Szczepan przemawiał (…) doprowadzili do ukamienowania go”.

Szczepan, pierwszy męczennik chrześcijański, zginął więc w trakcie zamieszek wśród ludu, wywołanych jego odważnym przepowiadaniem Chrystusa. Praktycznym skutkiem wystąpienia Szczepana, głoszącego przekroczenie nacjonalizmu żydowskiego, jest początek misji chrześcijańskiej poza granicami etnicznymi ludu Izraela. W tym sensie można mówić o jego męczeństwie jako prawdziwym przełomie w historii przekazywania Ewangelii z Jerozolimy aż po krańce ziemi. Po śmierci Szczepana rzeczywiście „wybuchło wielkie prześladowanie w Kościele jerozolimskim. Wszyscy, z wyjątkiem Apostołów, rozproszyli się po okolicach Judei i Samarii” (Dz 8,1). To rozproszenie pozwala uczniom „ ogłosić w drodze słowo Boże”.

Kult św. Szczepana jest żywy od pierwszych wieków chrześcijaństwa i już w IV w. na dzień jego święta wyznaczono 26 grudnia, zgodnie ze zwyczajem wspominania w bliskości Bożego Narodzenia pierwszych świadków przyjścia Pana. W związku z tym należy zauważyć, że w dawnych czasach także wspomnienia Piotra, Pawła, Jana i Jakuba przypadały w czasie cyklu Narodzenia Pańskiego.

Prawdziwy wybuch kultu pierwszego męczennika chrześcijańskiego nastąpił od 415 r., kiedy to ksiądz Lucjan z Kefar-Gamla, wioski w pobliżu Jerozolimy, napisał sprawozdanie z cudownego odnalezienia relikwii Szczepana. Opowiadanie jest dziełem fantazji i bierze za punkt wyjścia trzykrotnie powtórzony sen tegoż kapłana. Miał mu się w nim ukazać rabbi Gamaliel – szanowany członek Sanhedrynu, wspomniany w Dz 5,34, niegdyś także nauczyciel św. Pawła – zachęcając go do godnego pochówku jego ciała, spoczywającego razem z ciałami jego syna Abiba, Nikodema i protomartyra Szczepana. Przekaz ks. Lucjana, po cudownym odkryciu relikwii, kończy się opisem uroczystego przeniesienia szczątków diakona do kościoła na Syjonie w Jerozolimie, w dniu 26 grudnia 415 r.

Annibale Carracci, Ukamienowanie Świętego Szczepana, XVI/XVII w. W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia Kościół katolicki wspomina św. Szczepana. Ten diakon i pierwszy męczennik za wiarę chrześcijańską zginął ok. 36 roku ukamienowany przez Żydów w Jerozolimie.

Kilka lat później na domniemanym miejscu ukamienowania Szczepana, na północny wschód od Bramy Damasceńskiej, biskup Juwenal z Jerozolimy polecił wznieść bazylikę, która została konsekrowana w obecności Cyryla Aleksandryjskiego w 439 r. Bazylikę powiększono kilka lat później na polecenie cesarzowej Eudoksji, która wybudowała również klasztor. W średniowieczu w Rzymie było aż 30 kościołów i kaplic poświęconych pamięci św. Szczepana. Najbardziej znany był kościół Santo Stefano Rotondo, zbudowany w V w. przez papieża Symplicjusza na wzgórzu Celium. Szczególne nabożeństwo dla tego świętego odnotowuje się w Ankonie, gdzie w miejscowej katedrze pod wezwaniem pierwszego męczennika chrześcijaństwa do dziś przechowuje się kamień z jego kamienowania.

Źródło: Marco Impagliazzo, św. Szczepan,
[w:] Święci na każdy dzień, wyd. Jedność, Kielce 2011
(wybór ilustracji Łukasz Piotrowski)

Udostępnij to: